Grabiąc trawę w ogrodzie zobaczyłam na murku zawieszonego bardzo dużego
motyla. Więc biegiem po aparat fotograficzny i szybko zrobiłam kilka
fotek a linijką dokonałam pomiarów olbrzyma. Długość 6cm a
rozpiętość skrzydeł 14 cm. W oczy rzucał się odwłok w różowo czarne
paski. Chcąc potwierdzić, jaki to gatunek motyla przesłałam zdjęcia do
specjalistów w BdPN. Okazało się, że jest to Zawisak tawulec /Sphinx
ligustri/ . Larwę tego motyla widziałam wiele. Jest nią duża zielona
w czerwone paski gąsienica z wygiętym rogiem na końcu ciała. Żerują na
lilaku, ligustrze i tawule, które znajdują się w moim i sąsiadki
ogrodzie./ M. Walczak/